Mutanty kapuścianego rodu
Z pochodzeniem brukselki są kłopoty. Najtęższe głowy nie mogą sobie dać rady z zagadką: kiedyż to powstała w tej formie, w jakiej ją dziś jadamy. Wiadomo bowiem, że nie znano jej we Francji aż do końca XVIII w., a w Anglii rozpowszechniła się w XIX w. Ale równocześnie odkryto jakieś stare książęce rachunki francuskie i angielskie, w których jest najwyraźniej napisane, ile wydano na zakup tej jarzyny w XIII lub XV w. (rachunki dotyczą r. 1213 i 1472).
Nieco inna sprawa jest z brokułami. Wiele osób uważa je za „nowość”, „warzywo mało znane” i dopiero od kilku lat w Polsce propagowane. Otóż wszystko wydaje się wskazywać na to, że są one starsze od kalafiorów. Jedne i drugie — wiadomo — są mutantami kapusty! Kiedyś kalafiory nazywano „kapustą cypryjską”, ale podane przez Pliniusza jej cechy charakterystyczne bardziej odpowiadają brokułom niż kalafiorom.
Kto był kiedyś na rynku sycylijskim ten wie, ile rozmaitych odmian kalafiora można tam zobaczyć. Różnią się formą, kształtami, rozmiarami, nawet kolorem. Wprost imponują różnorodnością.
Hodowcę tych mutantów poczciwej kapusty można uznać za dobroczyńcę ludzkości. Ale trzeba też pamiętać, że całe pokolenia „dobroczyńców” musiały pracować, aby… „udomowić” kapustę, z której potem powstały mutanty. Drogą żmudnych selekcji, hodowli, pielęgnacji dały nam kalafiora i brokuły w ich dzisiejszej postaci.
Kalafior trafił do Francji dopiero w XVI w., a do Anglii w XVII w.
I jeszcze długo nasiona sprowadzano z Włoch, Cypru, Malty i Sycylii. Do nas warzywo to przywędrowało w XVII w. i zwano je wtedy zielonymi kalafiorami lub kapustą szparagową.
W języku niemieckim łatwo się zorientować, które warzywa należą do rodziny kapustnych, bo w każdej z nazw powtarza się słówko Kohl (kapusta), np. Griinkohl — jarmuż, Blumenkohl — kalafior itp. Tylko Wirsing — kapusta włoska nie ma tego przyrostka. W naszym języku kapustne bardzo^ różnią się nazwami, np. jarmuż, kalarepka, brokuły itd. Przypatrzmy się zestawieniu, porównując ich wartości odżywcze. Dane dotyczą zawartości w 100 g produktu.
Najnowsze komentarze