Co jest w pomidorze?

Jak zwykle — przede wszystkim woda (92%). Ale poza tym wszystkie prawie witaminy: A, D, E, K, C i cały komplet grupy B. Ponadto również bogactwo składników mineralnych: wapń, potas, żelazo, miedź, fosfor, kobalt, magnez, mangan, nikiel itd. Zasobne też są pomidory w kwas cytrynowy, jabłkowy i inne. Działają lekko moczopędnie, czyszcząco, antytoksycznie. Są zasadotwórcze ( + 5). W 100 g zawierają tylko 27 kcal (113 kj), czyli są nieocenione przy kuracjach odchudzających. Poleca się je cukrzykom, a także w chorobach nerek i serca oraz przy zaparciach. Kosmetyczki twierdzą, że pomidory odmładzają, bo działają wspaniale na skórę. Szczególnie, gdy się ich dużo je, ale także np. jako okłady z plasterków na twarz i dekolt. Psychiatrzy polecają pomidory chorym nerwowo, bo okazało się, że ten „owoc ze złota” zawiera brom, więc działa uspokajająco. Amerykanki twierdzą, że jedna szklanka soku pomidorowego dziennie chroni przed niemal wszystkimi chorobami, a zwłaszcza — zimą przed zaziębieniami. Toteż wiele gospodyń w USA przygotowuje latem po 150 lub więcej butelek przecieru, aby starczyło po szklance dziennie, na śniadanie dla każdego z domowników przez całą zimę.
Pomidory ponadto pobudzają działalność gruczołów trawiennych, co jest dla wielu osób bardzo wskazane, ale niezbyt właściwe dla tych, których organizmy wydzielają za dużo kwasów. Co prawda jest teoria, że dodatek szczypty cukru neutralizuje zwykle to działanie. Są też bardzo polecane dla dzieci, po obraniu ze skórki.
Liście pomidorów wydzielają silną woń, która odstrasza owady, stąd nieraz na wsi wiąże się je w pęki i zawiesza pod sufitem by odstraszać komary, muchy, mole, a nawet pchły.

Author: 2cm.pl